ZROZUMIEĆ WŁASNĄ TOŻSAMOŚĆ
W roku jubileuszu stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości myśli wielu Polaków kierują się ku polskiemu dziedzictwu kulturowemu – ZROZUMIEĆ WŁASNĄ TOŻSAMOŚĆ. Powszechnie rozumie się je w sposób trojaki: jako materialne dziedzictwo kulturowej, np. zabytkowe miejsca, budynki wypełnione dawną sztuką czy przedmioty ruchome, jak książki czy dokumenty informujące o naszej przeszłości. Wyróżnia się też niematerialne dziedzictwo kulturowe, jak sposoby zachowania danej społeczności, zbiór zasad postępowania, zwyczaje, praktyki estetyczne i duchowe, przekonania oraz artystyczna ekspresja i język. Na koniec dziedzictwo tzw. naturalne stanowi flora, fauna, elementy geologiczne czy różnorodność biologiczna danego terenu.

Aby zrozumieć własną tożsamość, to na czym polega polska odrębność wśród innych nacji, trzeba poznać sposób myślenia, zachowania oraz cały dorobek duchowy i materialny naszych przodków. Trzecia trasa samochodowa pozwoli w pewnym stopniu pomóc nam w rozumieniu samych siebie, w refleksji nad tym, skąd przychodzimy, dokąd zmierzamy i jakie wartości winniśmy kultywować, by nie zaprzepaścić walorów polskości. W wędrówce po Krainie Lessowych Wąwozów spotkamy się z próbami zachowania pamięci o poprzednich pokoleniach i ich dorobku duchowym, rzemieślniczych umiejętnościach, ponadczasowych pasjach i upodobaniu do ozdabiania i utrwalania własnego życia.
Rozpoczynamy wędrówkę od Janowca, gdzie zaobserwować można różne formy własności i sposobu życia w bliskości wspólnoty stanowej, związane z różnymi warstwami społeczeństwa.
W pozostałościach zamku Firlejów, jednej z najpotężniejszych fortec Rzeczypospolitej, poznamy sposoby budowania rezydencji magnackich, zwyczaje zamożnych właścicieli, gotowość zbrojną do rozprawy z przeciwnikami zagrażającymi najbliższym, upodobania artystyczne. W rozłożonym u stóp dawnego zamku Skansenie architektonicznym przy Zamku Firlejów w Janowcu, ul. Lubelska 20, tel. 81 881 52 28, e-mail: zamekjanowiec@mnkd.pl, www.mnkd.pl. zaprezentowano budownictwo drewniane z Lubelszczyzny: ziemiańskie i włościańskie. Zespół folwarczny stanowią: stodoła z Wylągów i spichlerze z Podlodowa (we wnętrzu bogata wystawa garncarstwa o charakterystycznej brązowo-miodowej polewie) i Kurowa. Obok dom mieszkalny z l. 20 XX wieku. W lamusie z wozownią obejrzeć można kolekcję starych bryczek, a w dworskim spichlerzu wystawę etnograficzną. Barokowy dwór z Moniak kryje ekspozycję wnętrz domu szlacheckiego. Ciekawostką jest zbiór wyrobów charakterystycznych dla lubelskiego Powiśla, ilustrujący najpopularniejsze niegdyś rzemiosła i zajęcia, np. wikliniarstwo, plecionkarstwo, garncarstwo oraz rybołówstwo i transport rzeczny.

Dziedzictwo kulturowe materialne i duchowe wsi można poznać też w jednej z izb ludowych. Za Janowcem w miejscowości Nasiłów istnieje bowiem Izba Twórczości Ludowej. Kontakt: Zygmunt Kozak, tel. 81 880 40 33. Zgromadzone tu rzeźby miejscowych twórców zachowują w pamięci sceny z życia dawnej wsi, podstawowe działania rolnicze, sceny rodzajowe. Znajdziemy też przykłady plastyki obrzędowej, czyli specjalne zdobnictwo wnętrz z okazji świąt religijnych, szczególnie związanych ze Świętami Bożego Narodzenia. Po Izbie oprowadza miejscowy rzeźbiarz.
Wspomniane wcześniej wikliniarstwo, należące dziś do grupy tzw. ginących zawodów, będziemy mogli poznać u Mariusza Baryczki w Górze Puławskiej, do której dojedziemy szosą wzdłuż Wisły, kierując się na północ, a po przekroczeniu rzeki i dojeździe do Gołębia u rodziny Bąkałów. W pobliżu szosy z Janowca do Góry Puławskiej biegnie szlak pieszy im. Wincentego Pola przez Wojszyn, Nasiłów i Górę Puławską zapewniający wspaniałe widoki drugiego brzegu Wisły.
Warto wiedzieć, że o wielu twórcach, uprawiających z powodzeniem „ginące zawody” w KLW nakręcono filmy. Są to m.in.: „Moje pasje. Klub Rękodzieła „Ziemianka”, „Porcelanowy świat” – P. Bednarczyk, „Przyszłość w przeszłości” – W. Dobrowolska-Łuszczyńska, „Siedlisko Małgorzaty” – M. Urban, „Kronika w drewnie pisana” – Z. Kozak, „Tkaczka Krystyna Nakonieczna”, „Zachować wspomnienia” – Janina Mazurek, ”Papierowy świat” – Joanna Nowakowska, „Kowal Roman Czerniec”, „Świat wikliny” – Mariusz Baryczka, „Moja pasja – rzeźba” – R. Wrótniak, „Słomiana pasja” – Janina Jarosińska. Można je oglądać na stronie internetowej LGD „Zielony Pierścień”.

Fot. Zamek Firlejów
Fot. Dwór z Moniak

Po zapoznaniu się z miejscowymi wyrobami wikliniarskimi jedziemy dalej szosą nr 801 w kierunku Dęblina. Przed rzeką Wieprz zatrzymujemy się w miejscowości Borowa.
Izba Edukacji w Borowej, gm. Puławy, Borowa 9 A, Kontakt: tel. 81 883 02 07
W budynku miejscowej Szkoły Podstawowej mieści się wystawa dawnych eksponatów szkolnych i niezwykle bogatej historii szkolnictwa, związanej także z ziemią puławską.
Powracamy do Puław szosą, wokół której znajdziemy przykłady dziedzictwa przyrodniczego: rezerwaty, szlaki i ścieżki dydaktyczne po przepięknym terenie, np. rezerwaty: Czapliniec, Piskory, Łęg na Kępie. Tropienie przykładów dziedzictwa kulturowego kontynuujemy jadąc szosą nadwiślańską, a w mieście wjeżdżamy ul. Piłsudskiego do centrum, objeżdżamy rondo, kierując się na ul. Partyzantów, na jej końcu wjeżdżamy na rondo Bitwy Warszawskiej i dalej w ul. Żyrzyńską. Mijamy obszerne rondo na przecinającej szosę trasie szybkiego ruchu w kierunku Radomia oraz wsie Wronów i Osiny. Przed Żyrzynem skręcamy w lewo do Bałtowa.

W Izbie Tradycji Wiejskiej w Bałtowie (Kontakt: Janina Mazurek, tel. 81 88 14 431 ) urządzonej własnoręcznie przez właścicielkę we własnych, dawnych zabudowaniach gospodarskich, zapoznajemy się z wyjątkowo bogatym zbiorem sprzętów używanych w dawnej wsi, w tym sprzętem tkackim, płochami i nicielnicami, rękodziełem tkackim i plastyką obrzędową. Budzą wzruszenie dawne młynki do kawy, maszynki do mielenia mięsa, świąteczne męskie buty, kobiece stroje. Pani Janina chętnie organizuje lekcje regionalne dla młodzieży, dorosłym zdradza tajniki wiejskiego bytowania, znanego z autopsji.
Kilometr dalej, leży położona równolegle do Bałtowa wieś Borysów z Regionalną Izbą tkacką (kontakt: Krystyna Nakonieczna, tel. 783 169 121),gdzie obejrzeć można także lniane ubiory dawnych mieszkańców wsi czy snowalnice służące do wyrobu osnowy tkackiej. Towarzyszy im Izba Produktów Lokalnych z wyrobami tkanymi oraz z rogożyny i bibuły. Placówka prowadzona przez twórczynię ludową funkcjonuje także jako
Ekomuzeum, Borysów 50, 24-103 Żyrzyn, tel. 783 169 121. W nim prezentacja bogatej tradycji tkackiej w gm. Żyrzyn ze wsi Bałtów, Borysów, Żerdź a także ze wsi Skrudki i Jaworów oraz Baranowa, Wilczanki i Gołębia. Turyści mogą poznać techniki wytwarzania gałganiarzy, czyli smoloków, chodników i narzut, zapasek wełnianych i burek oraz produkcji nici lnianych niezbędnych do tkania.
Fot. Tradycyjne stroje lniane z Borysowa,
fot. Izba Produktów Lokalnych w Borysowie
Powracamy do Puław, a stąd szosą nad Wisłą przez Parchatkę i Bochotnicę, w pobliżu Zamku Esterki jedziemy do Kazimierza. Zatrzymujemy się na ul. Puławskiej przy zabytkowym spichrzu zbożowym. W Parchatce znajdują się liczne wejścia do najwyższych wąwozów lessowych, w zimie funkcjonuje tu stok narciarski. W Bochotnicy warto podjechać do odkrywki geologicznej, jaką stanowi kamieniołom komorowy zwany „Ścianą Krystyny i Władysława Pożaryskich”.
Muzeum Nadwiślańskie w Kazimierzu Dolnym, Dział przyrodniczy, ul. Puławska 54, 24-120 Kazimierz Dolny,  tel. 509 623 216, e-mail: przyrodnicze@mnkd.pl, www.mnkd.pl. Misją placówki jest ”rozpoznawać, chronić i pokazywać unikalne dziedzictwo kultury i sztuki wpisane w przyrodę i historię Kazimierza”. Prezentowane zbiory pochodzą z obszaru Kazimierskiego Parku Krajobrazowego. W starym spichrzu zbożowym z XVI w. na turystów czeka 12 tysięcy eksponatów z zakresu geologii, paleontologii i zoologii. Muzeum poleca stałe wystawy pt. „Kazimierski park Krajobrazowy”, „W krainie wąwozów”, „W przełomowej dolinie środkowej Wisły” czy „Tajemnice wymarłego świata”. Co roku dołączają do nich wystawy czasowe oraz organizowane przez placówkę imprezy plenerowe jak Dzień Ziemi, Dni Wisły czy Święto Jesieni.

Przejeżdżamy przez Kazimierz ulicami: Kazimierza Wielkiego, Tyszkiewicza, Witkiewicza, Senatorską i Nadrzeczną w kierunku południowym i przez Czerniawy. Za Zajazdem Piastowskim na ul. Słonecznej 3 skręcamy w prawo i wzdłuż rowerowego, Bursztynowego Szlaku Greenways jedziemy w stronę Wisły. Drogowskazy na skraju lasu skierują nas na lewo przez Miejski Las i głęboki wąwóz do Męćmierza.
Męćmierz, skansen architektoniczny, gm. Kazimierz Dolny
W miejscowości o XIV-wiecznym rodowodzie zastaniemy zdumiewającą kolekcję starych lub stylizowanych domów z dawnej osady flisaków. Piaszczyste dróżki doprowadzą nas do centrum wsi i krytej gontem studni. Możemy podziwiać liczne drewniane lub wiklinowe płoty okalające chaty kryte strzechą. Na wiślanej skarpie zobaczymy malowniczy wiatrak drewniany kozłowy. W dole na wąskich plażach nadwiślańskich do dzisiejszego dnia widoczne są łodzie płaskodenne, służące do przeprawy wiślanej lub rybołówstwa. Ze skarpy przy wiatraku w Męćmierzu najlepszy widok na rezerwat faunistyczny Krowia Wyspa.
Wracając z Męćmierza, w połowie drogi do Kazimierza Dolnego wypatrujemy znaków informujących, gdzie należy skręcić do Cholewianki i kolejnego Ekomuzeum.
Ekomuzeum Siedlisko Małgorzaty, Cholewianka 7 A, 24-120 Kazimierz Dolny, e-mail: urbanmalgorzata@tlen.pl, www.siedliskomalgorzaty.pl, tel. 510 157 111. Znakomita twórczyni ludowa, prezes Kazimierskiego Klubu Twórców Ludowych i Rękodzieła Artystycznego zaprasza na warsztaty i lekcje regionalne po uprzednim umówieniu telefonicznym. Omawia uprawę ziół na poletkach w siedlisku oraz uczy tworzenia kompozycji kwiatowych według tradycji rodzinnych. Pani Małgorzata wyjaśnia, na czym polega plastyka obrzędowa, przypomina o funkcjach religijnych i obyczajowych palm wielkanocnych oraz uczy ich wykonywania. Prowadzi również warsztaty tkackie na kilku krosnach poziomych, służących do wyrobu chodników wg starych metod tkackich popularnych w okolicach Kazimierza.
W niedalekiej odległości od siedliska znajduje się Ekomuzeum Wiatrakowo, Cholewianka 60, 24-120 Kazimierz Dolny, tel. 606 667 186, kontakt@wiatrakowo.pl, www.wiatrakowo.pl Miejsce o stuletniej tradycji, otoczone wąwozami i lasem, z trasą dydaktyczno-przyrodniczą „Nad wąwozem” i zabudowaniami w starym stylu: (Młynarzówka, Wiatraczny Dom, Stodoła, Szczęśliwy Domek, Mała Chata ). Gospodarze do dyspozycji gości oddają pracownie: ceramiczną i malarską oraz warsztat wikliniarski.
Wracamy z Cholewianki, szosą okalającą Kazimierz Dolny, omijając Czerniawy, Jeziorszczyznę i Helenówkę. Skręcamy na lewo w szosę nr 824 Opole Lubelskie Bochotnica. Przez Skowieszynek wśród wąwozów zjeżdżamy w dół do Bochotnicy i kierujemy się szosą nr 830 do Celejowa. Po drodze mijamy Wierzchoniów. Przed znakiem Izby Produktów Lokalnych skręcamy w prawo w szosę prowadzącą w stronę klasycystycznego pałacu, którego właścicielami byli m.in. księstwo Czartoryscy.
Ekomuzeum Mała papiernia w Celejowie, gm. Wąwolnica, Celejów 72 A, 24-160 Wąwolnica, Kontakt: Elżbieta Tomaszewska, tel. 695 137 072, 693 533 545, e-mail: wokolbystrej@o2.pl
W Regionalnej Izbie Pamięci prowadzonej przez Regionalne Stowarzyszenie Odnowy i Rozwoju „Wokół Bystrej” istnieje Izba Produktów Lokalnych, w której członkinie stowarzyszenia oferują wykonywane przez siebie rękodzieło, m.in. koronki szydełkowe i liczne wyroby z papieru. Nawiązują do historii związanej z rodziną Czartoryskich, która w Celejowie posiadała dobrze prosperującą papiernię. W trosce o zachowanie dziedzictwa kulturowego, w tym pięknej sztuki epistolarnej, urządzają pokazy i warsztaty wyrobu papieru czerpanego dla wszystkich grup wiekowych. Wizyty po uprzednim uzgodnieniu telefonicznym.

Fot. Wnętrze Siedliska u Małgorzaty
Fot. Prasa do wyrobu papieru czerpanego

Z Celejowa przez Las Stocki i Stok możemy dojechać do Klementowic. Tu poznamy kolejną z 11 Izb Produktów Lokalnych prowadzoną przez Stowarzyszenie „Kobiety Razem”. Kontakt: Justyna Mucha, tel. 505 661 136. W trosce o zachowanie dziedzictwa ojców członkinie starają się wykorzystywać miejscowe przepisy przetwórcze oraz tradycję uprawianego od czterech pokoleń rękodzieła. Oferują przetwory domowe, rękodzieło z papierowej wikliny i koronki szydełkowe.
Z Klementowic przez Karmanowice jedziemy na południe do Wąwolnicy.
Muzeum sakralne Towarzystwa Przyjaciół Wąwolnicy, Kontakt poprzez sekretariat parafii, tel. 81 882 50 04
Mieści się od 1999 r. w dolnej kondygnacji kościoła zamkowego z XIV w., pod Sanktuarium Matki Bożej Kębelskiej w obrębie kościoła parafialnego w Wąwolnicy. Zawiera ekspozycję archeologiczną świadczącą o istnieniu tu warsztatu szklarskiego, korzystającego z surowca ze wsi Huta, oryginalne eksponaty, np. toporek neolityczny czy szaty liturgiczne i naczynia, oprawione w skórę księgi z XVIII w., rzeźby i kopie dokumentów miejskich z wieku XVI oraz prace artystów wywodzących się z Wąwolnicy.
Obok Wąwolnicy znajduje się miejscowość Kębło z dawnym pałacem Roztworowskich. Jadąc obok pałacu (szosa do Poniatowej) i mijając Kaplicę Matki Bożej Kębelskiej docieramy do tzw. Doliny Szkła, mieszczącej siedzibę rodziny Falbów, zajmujących się tzw. ginącym zawodem, zielarstwem. Tomasz Falba, Stacja Badawcza Ekologii, Klimatu i Dziedzictwa Kulturowego Subregionu „Dolina Szkła”, Kębło 26, 24-160 Wąwolnica, tel. 506 140 076, e-mail: lukasfalba@o2.pl, www.dolinaszkla.pl
Produkty lokalne zielarskie dostępne są najczęściej na kiermaszach w Kazimierzu Dolnym i Festiwalu Produktów Lokalnych w Nałęczowie. Zioła zbierane są ręcznie w gospodarstwie ekologicznym właścicieli i najbliższej okolicy. Podlegają ręcznej obróbce, myciu i naturalnemu suszeniu. Mają zastosowanie jako środek smakowy lub zdrowotny. Właściciele organizują także bardzo ciekawe warsztaty, prezentując bogatą wiedzę na temat zielarstwa i znaczeniu biologicznym i obyczajowym ziół. Dostęp po umówieniu telefonicznym.
Z Kębła wracamy do Wąwolnicy i traktem na Kurów docieramy do Drzewiec. Tu skręcamy na prawo i jedziemy przez Drzewce do końca. Na rondzie skręcamy w lewo przy budynku Szkoły Podstawowej w Piotrowicach.
Izba Pamięci w Piotrowicach Małych k. Nałęczowa, Kontakt: Alina Świątek, tel. 730 529 236 Mieści się tu wystawa licznych strojów i rękodzieła z terenu wsi oraz sprzętów wiejskich, w tym znakomicie zachowany warsztat rymarski i niecodzienna muchołapka.
Z Piotrowic jedziemy szosą nr 826 w kierunku Markuszowa, mijając Paulinów i Góry do Zabłocia.
Ekomuzeum – Olejarnia Skarby Natury, Zabłocie 3, 24-173 Markuszów, tel. 694 209 112, e-mail: jpecio@wp.pl, www.skarbynatury.eu.
Właścicielka zaprasza na program edukacyjny: „Od nasionka do oleju kropelki”. Prezentuje biologię i ekologię roślin oleistych i motylkowych uprawianych we własnym gospodarstwie. Organizuje pokazy tłoczenia oleju na zimno. Zachęca do spacerów ścieżką edukacyjną. „Co to za roślina?”.
Z Zabłocia udajemy się do Wojciechowa, jadąc przez Nałęczów, Bochotnicę Kolonię, Antopol i Maszki.
Muzeum Regionalne, Wieża Ariańska, Wojciechów, tel. 81 517 72 10, e-mail: gok@agroturystyka.pl, www.gokwojciechow.pl.
Ekspozycja stylizowana na wnętrze chałupy wojciechowskiej z I poł. XX w. wyposażona w oryginalne, dawne sprzęty codziennego użytku. Dodatkowo eksponaty archeologiczne, np. fragmenty naczyń i kafle, półgrosz świdnicki, zapinka do książki, eksponowana jest także historia folkloru. Działa tu również Galeria Sztuki Ludowej.
Muzeum Kowalstwa, Wieża Ariańska, Wojciechów, tel. 81 517 72 10, e-mail: gok@agroturystyka.pl, www.gokwojciechow.pl.
Wyjątkowo bogaty zbiór narzędzi i przedmiotów z żelaza, zwykle nagrodzonych w dorocznych konkursach kowali. Prezentacja wyrobów użytkowych i artystycznych „mistrzów kowadła” z całej Polski. Oferta dla turysty obejmuje m.in. ostrzenie siekiery na ręcznej szlifierce lub granie marsza kowalskiego na kowadle. Lekcja historii kowalstwa. Zajęcia warsztatowe „Podkowa z masy solnej”.
Wojciechów słynie na cały kraj nie tylko z uprawiania tu wyjątkowo trudnego „ginącego zawodu” – kowalstwa i cyklicznego podtrzymywania więzi z kowalami-artystami z całej Polski ale też z podtrzymywania tradycji plecionkarskiej.
Plecionkarstwo ze słomy w Kolonii Wojciechów uprawia Janina Jarosińska, tel. 506 548 477

Fot. Madonna Kębelska
Fot. W ogrodzie zielarza

Fot. Izba Pamięci w Piotrowicach

Fot. Wnętrze Muzeum Kowalstwa w Wojciechowie

Fot. Wieża Ariańska